Kiedy pić kawę, żeby schudnąć? Zazwyczaj robisz dokładnie na odwrót
Oprac.: Agnieszka Kasprzyk
Kawa jest znanym od wieków sposobem na zastrzyk energii. Minęły dawno czasy, kiedy ta używka była uważana za niezdrową. Dziś wiemy, że nie tylko pobudza. Wspomaga też pracę jelit, działa przeciwzapalnie i zapobiega miażdżycy. Okazuje się, że zawarta w niej kofeina ma również dobry wpływ na odchudzanie. Podpowiadamy, kiedy i jak pić kawę, żeby schudnąć.
Kawa wspomaga odchudzanie i to na różnych poziomach. Dodaje energii i pobudza do działania, co pozwala spalić tłuszcz. Pomaga też zaspokoić uczucie głodu czy też wzmożonego apetytu. I na koniec najważniejsza rzecz - kawa podkręca metabolizm. Rozpoczyna lipolizę tłuszczów, która prowadzi do spalania tkanki tłuszczowej.
Spis treści:
Jak pić kawę, żeby schudnąć?
Naukowcy udowodnili, że dostarczając organizmowi regularne dawki kofeiny, podkręcamy metabolizm o 11%. Jednak proces ten zachodzi szybciej raczej u osób szczuplejszych. Aby kawa pomogła schudnąć, nie można z nią przesadzać. Lekarze zalecają picie 4 filiżanek napoju dziennie. Nie powinno się jednak przekraczać ilości 400 mg napoju dziennie. Da to niepożądane efekty, takie jak palpitacje serca czy niepokój.
Nie bez powodu południowcy popijają swoje espresso wodą. Kawa wypłukuje wodę z organizmu, co daje efekt pozornego chudnięcia, ma działanie moczopędne. Ten defekt można zniwelować, pijąc do kawy szklankę wody. Natomiast niestety nie działa to tak, że kawa pita w towarzystwie pączka zredukuje jego kalorie. Kawa jako pretekst do objadania się nie spełni swojego zadania.
Kiedy pić kawę, żeby schudnąć? Jaka godzina jest najlepsza?
Należy podkreślić, że picie samej kawy nie spowoduje utraty kilogramów. Polifenole w niej zawarte zadziałają dopiero, kiedy będą podparte zbilansowaną dietą. Nie bez znaczenia są też ćwiczenia, które również są istotne przy zrzucaniu zbędnych boczków.
Aby kawa zadziała odchudzająco, najlepiej pić ją dwie godziny po przebudzeniu i godzinę po śniadaniu. To najlepszy moment, żeby pobudzić nasz organizmu. W ciągu dnia najlepiej pić kawę przed treningiem. Wspomoże wtedy z pewnością jego efekty. Przy czym trening to niekoniecznie musi być wyciskanie ciężarów na siłowni. Może to być spacer z pracy do domu, większe zakupy lub sprzątanie mieszkania. Zazwyczaj działamy odwrotnie: po wysiłku nagradzamy się małą czarną. Warto to zmienić, by wspomóc swoją przemianę materii.
Nie powinno się również pić kawy w trakcie posiłku lub bezpośrednio przed lub po nim. Nie zadziała to tak, że kawa wpłynie od razu na spalanie danego posiłku. Efekt będzie taki, że kofeina zahamuje wchłanianie cennych dla zdrowia składników. Kiedy więc kelner po obiedzie w restauracji proponuje kawę, lepiej grzecznie podziękować.
Jaka kawa na schudnięcie? Kawa kawie nierówna
Kawa nie pomoże schudnąć, jeśli będziemy dodawać do niej cukier lub śmietanę czy mleko. Oba te składniki podnoszą jej wartości odżywcze, a tym samym wpływają na ilość przyjmowanych kalorii. Niwelują też wpływ kawy na metabolizm.
Naukowcy udowodnili też, że największy wpływ na odchudzanie ma kawa zielona. Zawiera ona bowiem dużo polifenoli. Doskonale sprawdzą się też jednak kawy palone. Najlepsze efekty uzyskamy pijąc kawę z ekspresu ciśnieniowego lub parzoną po turecku. Szczególne osiągnięcia we wspomaganiu metabolizmu ma kawa typu arabica.
Co dodać do kawy, żeby schudnąć? Dwa składniki czynią cuda
Była już mowa o tym, czego nie dodawać do kawy: chodzi o cukier, śmietankę czy mleko. Zniwelują one działanie odchudzające tego napoju. Co więc dodawać do kawy, żeby schudnąć? Są dwa składniki, które wspomogą odchudzające działanie kawy: cynamon i imbir. Obie te przyprawy, podobnie jak kawa, mają zbawienny wpływ na naszą przemianę materii. I nie potrzeba ich wiele - wystarczy szczypta dodana do filiżanki kawy, a efekt schudnięcia będzie szybszy. A kawa natomiast zyska egzotyczny, ciekawy posmak.
Czytaj też: