Najmodniejszy blond na wiosnę 2024. Ten fryzjerski trend odejmie ci lat
Oprac.: Anna Gburek
Nachodząca wiosna przynosi nowe trendy w stylizacji i pielęgnacji włosów. Według popularnego stylisty Toma Smitha niebawem w salonach fryzjerskich będzie królował syropowy blond, zwany także miodowym. To naturalna i pełna wdzięku propozycja nie tylko dla blondynek. Czym charakteryzuje się ten kolor i jak go uzyskać na włosach?
Blond syropowy - jaki to kolor?
Zobacz również:
Syroup blond, honey blond - pod tymi nazwami znajdziesz wiele stylizacji na Tik Toku czy Instagramie, które najlepiej pokażą naturalne piękno tego koloru. Według popularnego stylisty Toma Smitha, którego konto na Instagramie ma ponad 40 tysięcy obserwujących, to właśnie syropowy blond stanie się gorącym trendem na wiosnę 2024 roku.
Coraz częściej odchodzi się od platynowych i jednorodnych blondów, które uważane są dziś za sztuczne. Dziś cenione jest naturalne piękno, a to doskonale podkreśli właśnie syropowy blond. Jest to kolor łączący w sobie ciepłe odcienie miodu i karmelu. Wykorzystuje nie tylko jasny słomkowy blond, ale także ciemniejsze tony brązu.
Fryzury z wykorzystaniem syropowego blondu łączą w sobie pasma różnych kolorów. Efekty te uzyskuje się dzięki zastosowaniu technik balayage czy ombre. Wszystko to ma na celu uzyskanie naturalnego efektu i koloru, w którym jasne odcienie imitują rozjaśnienia przez słońce.
Różnokolorowe pasma w ciepłej tonacji pomagają także uzyskać efekt 3D, który wizualnie zwiększa objętość włosów. Ciepłe tonacje pięknie odbijają światło słoneczne, dzięki czemu fryzura lśni i wygląda zdrowo.
Komu pasuje? Jakie daje efekty?
Modna fryzura w kolorze syropowego blondu podkreśli naturalne piękno i ukryje mankamenty urody, o ile jest dobrze dopasowana do koloru skóry i oczu. Miodowy blond najlepiej będzie pasował kobietom o ciepłej, bladej karnacji lub nieco ciemniejszej z chłodnymi odcieniami oczu. Preferowany typ urody to wiosna lub jesień.
Kolor ten doskonale wpisuje się też w modne fryzury rich girl, które królowały w social mediach i na wybiegach pod koniec zeszłego roku. Trend ten propagował fryzury naturalne i proste. Zamiast mnóstwa dodatków i ozdób, wybierane były proste upięcia lub kaskady długich włosów spływające swobodnie po ramionach. Miodowy blond doskonale podkreśli najważniejsze cechy tych fryzur, jednocześnie dodając im blasku i naturalnej złotej poświaty.
Ciepłe refleksy rozpromienią jasną karnację, ale także pozwolą ukryć zmarszczki na twarzy. Z tego powodu, najmodniejszy odcień blondu na wiosnę 2024 polecany jest także kobietom po 40. Dzięki temu skutecznie odejmą sobie lat i odwrócą uwagę od niedoskonałości cery.
Przeczytaj także: