Księżniczka Małgorzata: Przebojowa siostra Elżbiety II
Księżniczka Małgorzata urodziła się cztery lata po przyjściu na świat królowej Elżbiety II. Wówczas było wiadomo, że jej życie będzie wyglądało inaczej. W przeciwieństwie do starszej siostry, wychowywanej na przyszłą królową, księżniczka Małgorzata mogła cieszyć się pełnią życia i to właśnie robiła. Czy zasłużyła na łatkę "skandalistki"?
Zobacz również:
Księżniczka Elżbieta i księżniczka Małgorzata. Słodkie rywalki od najmłodszych lat
Na dworze Windsorów mogła pozwolić sobie na więcej. Księżniczka Małgorzata od dziecka była niesforna, ale ukochanej córeczce tatusia wiele rzeczy uchodziło płazem.
Wybaczano jej imprezy do rana, palenie papierosów i liczne romanse. Dziś byłaby okrzyknięta królową Instagrama. Jej celebryckie życie interesowało opinię publiczną, ale wiele zachowań rozkapryszonej księżniczki było zamiatanych pod dywan i prasa o nich nie pisała.
Kompleks młodszej siostry prześladował księżniczkę Małgorzatę od dziecka, co dawało się we znaki współpracownikom. Damy dworu nie ukrywały, że księżniczka Małgorzata była kobietą wyniosłą. Swoją postawą chciała się wyróżnić na tle krystalicznej siostry Elżbiety, której powściągliwe zachowanie niejednokrotnie doprowadzało ją do furii. Zawsze była porównywana do przyszłej królowej, ale wiedziała, że jej nie dorówna.
Marion Crawford, która wydała książkę "Małe księżniczki" z uwagą obserwowała zachowania sióstr na królewskim dworze. Jako małe dziewczynki niejednokrotnie wdawały się w bójki, tarzając po trawie. Zapalnikiem zawsze była Małgorzata. W książce opisana jest scena ciągnięcia psa za ogon. Elżbieta II nie mogła patrzeć, jak młodsza siostra znęca się nad zwierzęciem, kiedy stanęła w obronie czworonoga, sama została pobita przez księżniczkę Małgorzatę.
Niewątpliwie zmianą w życiu obu sióstr był wybór ich ojca- Jerzego, księcia Yorku na króla Wielkiej Brytanii. Od tego momentu rodzina była pod lupą opinii społecznej. I dobrze, bo więzy, jakie ich łączyły, zostały natychmiast zauważone przez podwładnych. Panujący do tej pory brat księcia Jerzego- Edward VIII, choć miał charakter show-mena i jako król był kochany przez naród, to jednak dla kochanki zrezygnował z Korony.
Kontrast między braćmi był olbrzymi. Edward VIII był mistrzem słowa, natomiast książę Yorku długo trenował wystąpienia publiczne, aby zakamuflować jąkanie się. Jednak za nim stała rodzina, w tym momencie córki robiły wszystko, aby wypierać ojca. Jednak ten stan był chwilowy.
Księżniczka Małgorzata zdawała sobie sprawę, że nie zostanie następcą tronu. Postanowiła korzystać z życia i a słowo "powściągliwość" postanowiła odłożyć na górną półkę. Najważniejsi byli przyjaciele i zabawa nasączona alkoholem. W pałacowych komnatach elita mogła się wyszumieć. Elżbieta patrzyła na to z pogardą, ale niewiele mogła zrobić. Liczyła na to, że z czasem siostra wydorośleje.
Inspirująca i pociągająca. Księżniczka Małgorzata duszą towarzystwa
Tymczasem księżniczka Małgorzata nie miała zamiaru rezygnować z życia w przepychu. Najlepsze kluby i restauracje w Londynie witały ją z otwartymi ramionami, a ona odpalając papierosa od papierosa, brylowała na salonach, ale to dowcip brał górę nad erudycją. Gdziekolwiek się pojawiała, wzbudzała nie lada sensację. Była tak urodziwa, że projektanci stawali w kolejce, aby projektować właśnie dla niej. Buntownicza natura księżniczki Małgorzaty pociągała nie tylko mistrzów igły. Dla artystów młodsza siostra królowej Elżbiety była muzą.
Koniec siostrzanej maskarady. Elżbieta II obejmuje tron
Czasy pałacowej maskarady przerwała choroba i nagła śmierć ojca. Kolejną w kolejce do Korony była Elżbieta, na którą widmo przejęcia obowiązków po królu Jerzym spadło nagle. Jednak do tej roli przyszła monarchini była przygotowywana od lat. Wraz z objęciem tronu przez Elżbietę II do pałacowych komnat został wprowadzony nowy ład.
Matka wraz z młodszą siostrą opuściły siedzibę rodu, przenosząc się z pałacu Buckingham do Clarence House. Ta zmiana była na rękę Małgorzacie, która spotykała się w tym czasie z kapitanem Peterem Townsendem. Romans wzbudzał wiele kontrowersji, ponieważ ukochany księżniczki był rozwodnikiem, a wiadomo, jak podobne historie kończyły się w rodzinie królewskiej.
Początkowo Peter Townsend towarzyszył królowej Elżbiecie II w podróżach, ale kiedy zainteresowanie jego osobą przybierało na sile, został natychmiast zepchnięty z piedestału sławy. To na królowej miała się skupiać cała uwaga. Członkowie rodziny królewskiej doskonale rozumieli te zasady, inni musieli je wpoić od podstaw. Nie pomogły prośby i rozłąki.
Księżniczka Małgorzata stawia miłość na pierwszym miejscu. Elżbieta II Koronę. Spór trwa
Szaleńcza miłość wzięła górę i księżniczka Małgorzata przyjęła zaręczyny. Ponieważ miała zaledwie 22 lata, nie mogła stanąć na ślubnym kobiercu, tu konieczna była zgoda królowej Elżbiety II. Poza tym jej wybranek był o 16 lat starszy, miał za sobą rozwód i brak tytułu szlacheckiego - to go dyskwalifikowało w obliczu królewskich procedur.
Skandal wisiał w powietrzu. Elżbieta II próbowała przekonać siostrę, aby decyzję o zamążpójściu odłożyła do 25 roku życia. Próbowała tłumaczyć siostrze, że ten mezalians będzie ją słono kosztował i nie tylko ją... Wiadome było, że zgodnie z królewskim prawem księżniczka i jej potomstwo rezygnują tym samym z prawa do dziedziczenia tronu.
Nie sercem, lecz rozumem. Małgorzata dokonała wyboru
Ostatecznie do ślubu nie doszło. W 1955 roku księżna Małgorzata rozstała się z Townsendem, zachowując tym samym wszystkie prawa, którymi byli objęci członkowie rodziny królewskiej. Jednak tę miłość musiała odchorować... Zakochać się ponownie nie było łatwo, ale Małgorzata miała słabość do artystów.
I tak się złożyło, że wpadła w miłosne sidła, które zastawił nijaki Antony Armstrong-Jones z arystokratycznymi korzeniami. Przystojny fotograf po ślubie otrzymał tytuł lorda Snowdon. Para doczekała się potomstwa. W 1961 roku urodził się ich syn David, a trzy lata później księżna Małgorzata powitała na świece córkę Sarah, lady Chatto.
Niestety rodzinna sielanka zaczęła gnić od środka. Opiekującej się dziećmi Małgorzacie nie przypadło do gustu rozrywkowe życie męża, który podróżując po świecie, nie unikał rozkoszy. Nie miał też oporów, aby bawić się tuż pod nosem księżnej. O przyjęciach w rezydencji w Sussex rozpisywała się ówczesna prasa, w grę wchodził biseksualizm małżonka. Księżna Małgorzata nie chciała dłużej żyć w ten sposób. Decyzja o rozstaniu była nieodwołalna. Był to pierwszy rozwód w rodzinie królewskiej w XX wieku.
Księżniczka Małgorzata monarchię i jej reguły doceniła pod koniec życia
Z biegiem lat nasilały się problemy zdrowotne księżnej Małgorzaty. Papierosy, których nie odmawiała sobie przez dekady, wyrządziły spustoszenie w jej płucach. Konieczna była operacja. 1985 roku lekarze zdecydowali się na wycięcie fragmentu płuca. I kiedy wydawało się, że wychodzi na prostą, świetnie dogaduje się z rodziną, zaczyna doceniać i szanować królewską tradycję oraz etykietę, udar przekreśla niemal wszystko...
Paraliż lewej strony ciała oraz słabnący wzrok zdyskwalifikowały siostrę Elżbiety II z jakichkolwiek aktywności w życiu publicznym i prywatnym. Kolejnego udaru nie przeżyła. Zmarła w lutym 2002 roku, a jako ukochaną córeczkę tatusia zgodnie z jej wolą pochowano u boku króla Jerzego.
Zobacz także: