W tych regionach Polski wkrótce zrobi się biało? Synoptycy wieszczą anomalie

Temat pogody o tej porze roku rozpala niektórych do czerwoności. Będzie zima czy nie będzie? Kiedy spadnie śnieg? Jaka czeka nas pogoda w Boże Narodzenie? To chyba najczęściej zadawane w ostatnim czasie pytania. Synoptycy zapowiadają pierwsze uderzenie zimy jeszcze w tym tygodniu. Jaki z kolei będzie grudzień? Jest już kolejna, wstępna prognoza.

Wstępne prognozy na grudzień 2023. Czeka nas zmienna aura i "ataki zimy" w niektórych regionach
Wstępne prognozy na grudzień 2023. Czeka nas zmienna aura i "ataki zimy" w niektórych regionachPiotr Kamionka/REPORTEREast News

Im bliżej grudnia, tym częściej zadajemy sobie odwieczne pytanie: czy spadnie śnieg? Będą białe święta? Tej jakże nurtującej sprawie postanowili się przyjrzeć Fani Pogody. Najnowsze prognozy modelu CFS mówią jasno: w ostatnim miesiącu 2023 roku będą występowały temperatury powyżej normy. Śnieg ma się pojawić w górach i obszarach podgórskich.

Pogoda na grudzień 2023. "Epizody z atakami zimy"

Pogoda na grudzień 2023. Wstępne prognozy wskazują, że aura będzie zmienna
Pogoda na grudzień 2023. Wstępne prognozy wskazują, że aura będzie zmienna123RF/PICSEL

Jak wskazuje Arkadiusz Wójtowicz z serwisu Fani Pogody:

- Pomimo że CFS daje nam sygnał, który sugeruje miesiąc ciepły, to nie można wykluczyć, iż poszczególne tygodnie będą charakteryzować się ujemnymi odchyleniami od średniej wieloletniej. Prawdopodobne są epizody z atakami zimy na nizinach. Szczególnie w sytuacji nadejścia niżów z rodowodem śródziemnomorskim. Dlatego też pokrywa śnieżna może utrzymać się poza górami przez ponad 1-2 tygodnie w niektórych rejonach Polski.

Prognoza długoterminowa na grudzień wskazuje, że grudzień pod względem pogodowym będzie zmienny. Według wstępnych ustaleń, słonecznych dni w ostatnim miesiącu roku będzie niewiele. To oczywiście wstępne prognozy, a w przeciągu najbliższych tygodni wiele zmienić się może.

Pogoda w grudniu nas zaskoczy?

W ostatnich latach zima przyzwyczaiła nas jednak do tego, że przybywa z lekkim opóźnieniem, a w Boże Narodzenie zamiast śniegu - padał deszcz. Jak widać, wiele wskazuje na to, że w tym roku nie grozi nam "zima stulecia". Możliwe, że opady śniegu wystąpią w Polsce około 10 grudnia. Jednak biały puch raczej nie utrzyma się zbyt długo. W grudniu prognozowane są dodatnie temperatury panujące w ciągu dnia.

Według wstępnych prognoz IMGW w grudniu słupki rtęci wskażą od -3,1 do 3 st. Celsjusza. Oznacza to, że temperatura powietrza będzie w granicach normy. Synoptycy przewidują, że w ostatnim miesiącu 2023 roku miesięczna suma opadów będzie powyżej normy dla całej Polski.

Czas pożegnać jesień? Zima zawita do Polski już teraz

To już koniec ciepłej jesieni w Polsce? Czeka nas zimowa niespodzianka
To już koniec ciepłej jesieni w Polsce? Czeka nas zimowa niespodzianka123RF/PICSEL

Zimowa niespodzianka czeka nas jednak jeszcze w listopadzie. Jak podali meteorolodzy IMGW, trwający właśnie tydzień listopada jest chłodniejszy od minionego.

- W najbliższych dniach dominować będzie zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami. Okresami popada deszcz, wysoko w górach również deszcz ze śniegiem i śnieg. W drugiej połowie tygodnia na Podhalu niewielki przymrozek" - prognozują eksperci Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Nadchodzący weekend 11 - 12 listopada również nie zapowiada się optymistycznie pod względem pogody. Synoptycy prognozują, że będzie pochmurnie, a w wielu regionach Polski nie wystąpią nawet przejaśnienia.

-  W najbliższych dniach dominować będzie zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami. Okresami popada deszcz, wysoko w górach również deszcz ze śniegiem i śnieg. W drugiej połowie tygodnia na Podhalu niewielki przymrozek - informowali synoptycy IMGW.

W piątek 10 listopada wystapi zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Miejscami opady deszczu. Na Podhalu minimalnie około 0 st. Celsjusza. Temperatura maksymalna wyniesie od 7 st. do 12 st. Celsjusza.

- W sobotę  pochmurno z opadami deszczu, w rejonach podgórskich także deszczu ze śniegiem. Na południu opady przejściowo o natężeniu umiarkowanym. Temperatura maksymalna od 6 do 10 st. Celsjusza, w rejonach podgórskich Karpat około 3 st. Celsjusza. Wiatr słaby i umiarkowany, z kierunków zmieniających się - informują synoptycy IMGW.

Niedziela upłynie pod znakiem zachmurzenia i opadów deszczu.

- Na Podhalu ponownie przymrozek około -1 st. Celsjusza. Temperatura maksymalna od 5 st. Celsjusza do 9 st. Celsjusza, na Podhalu 2 st. Celsjusza. Wiatr słaby i umiarkowany, miejscami porywisty, z kierunków zachodnich, na północy miejscami północny i północno-wschodni - czytamy w prognozie pogody przygotowanej przez meteorologów IMGW.

***

Tchnienie świeżości o poranku
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas