Dieta kopenhaska. Surowe wytyczne, sztywny jadłospis. Żujesz gumę? To koniec wyzwania

Niskowęglowodanowa, niskotłuszczowa, ubogoenergetyczna dieta, która ma trwać 13 dni. Ani jednego dnia mniej, ani jednego więcej. Surowe wytyczne, sztywny jadłospis i budzący wątpliwości sens eksperymentu żywieniowego, dzięki któremu można schudnąć nawet 10 kilogramów, i to w niecałe dwa tygodnie! Dla kogo została opracowana? Kto nie powinien myśleć o przejściu na tę dietę? Jaki są jej skutki, zagrożenia, konsekwencje metaboliczne i zdrowotne? Przyjrzyjmy się bliżej diecie kopenhaskiej.

Dieta kopenhaska jest jedną z najbardziej rygorystycznych wersji diety ubogoenergetycznej, odmianą głodówki
Dieta kopenhaska jest jedną z najbardziej rygorystycznych wersji diety ubogoenergetycznej, odmianą głodówki123RF/PICSEL

Dieta kopenhaska - sprawdzian siły charakteru?

Z diety kopenhaskiej korzystały, między innymi, Katarzyna Skrzynecka i Iwona Węgrowska. W jakimś momencie życia, zdecydowały się na nią też osoby, które pozostają anonimowe. Ta dieta jest poważnym wyzwaniem. Jak można przeczytać na forach internetowych: "sprawdzianem siły charakteru". Tylko czy to jest dobry test? Wszak nie brak takich, które są i wymagające, i szkodliwe. Jak jest w przypadku diety kopenhaskiej? Ile można schudnąć i na ile trwałe są to efekty? Weźmy pod lupę dietę trzynastodniową.

Dieta kopenhaska - metabolizm endogenny

Dobowa kaloryczność w trakcie 13 dni diety kopenhaskiej waha się pomiędzy 500 a 800 kcal
Dobowa kaloryczność w trakcie 13 dni diety kopenhaskiej waha się pomiędzy 500 a 800 kcal123RF/PICSEL

Dieta kopenhaska jest jedną z najbardziej rygorystycznych wersji diety ubogoenergetycznej, odmianą głodówki, która ma zmusić organizm do przejścia na metabolizm endogenny. W dziennym jadłospisie jest tak mało kalorii, że konieczne staje się sięgnięcie do rezerw, czyli trawienie tkanki tłuszczowej. Brzmi rozsądnie.

Przerażeniem może napawać informacja, że dobowa kaloryczność w trakcie 13 dni diety kopenhaskiej waha się pomiędzy 500 a 800 kcal, co stanowi zaledwie cząstkę bilansu energetycznego osoby dorosłej. Jako bezpieczną dla zdrowia przyjmuje się normę 1500-2500 kcal.

Ujemny bilans energetyczny spowalnia metabolizm

Dieta kopenhaska - zalecenia

Gdyby pokusić się o najkrótszą charakterystykę diety kopenhaskiej - mogłaby brzmieć następująco: sztywne zasady, ekstremalnie niska kaloryczność i zero odstępstw od wyznaczonych zasad. Złamanie choć jednej jest równoznaczne z zakończeniem diety, i - jeśli starczy komuś silnej woli - rozpoczęciem całego procesu od nowa. Warto wiedzieć, że wszystkie wysiłki mogą pójść na marne na przykład z powodu gumy do żucia. Dieta kopenhaska opiera się na precyzyjnych zasadach, z góry narzuconym jadłospisie i sztywnych godzinach spożywania posiłków. Nie ma mowy o takich fanaberiach jak guma do żucia.

Zdrowsze jedzenie i trochę ruchu zagwarantuje sukces
Zdrowsze jedzenie i trochę ruchu zagwarantuje sukces123RF/PICSEL

Dieta kopenhaska - 5 zasad

Trzynastodniowy szablon żywieniowy oparty jest na 5 zasadniczych filarach. Decydując się na dietę kopenhaską:

  1. Sięgaj tylko po produkty dozwolone, nie szukaj zamienników.
  2. Przestrzegaj ustalonych godzin spożywania posiłków. 13-dniowy jadłospis jest rozpisany bardzo skrupulatnie, łącznie z godzinami posiłków (dopuszczalne są 30 minutowe przesunięcia). Zaplanowano trzy:
    Śniadanie - zjadane między 8.00-9.00,
    Obiad - 12.00-14.00,
    Kolację 16.00-18.00, choć - zgodnie z rozpiską - w siódmym dniu na kolację jest "nic".
  3. Zaakceptuj, że w tym modelu żywieniowym błędy są niedozwolone. Sięgnięcie po gumę do żucia czy jakąkolwiek, nawet najmniej kaloryczną przekąskę (choćby dodatkowe warzywo), skutkuje przerwaniem diety i koniecznością rozpoczęcia procesu od nowa.
  4. Zrezygnuj z aktywności fizycznej - choć powszechnie wiadomo, że aktywność fizyczna jest niezbędna dla zdrowia i dobrej sylwetki, drastyczne obniżenie kaloryczności w trakcie 13-dniowej diety sprawia, że organizm nie ma energii na aktywności sportowe. Bezpieczniej z nich zrezygnować.
  5. 13 dni to złota zasada - dieta nie może trwać ani jedno dnia krócej, nie może też zostać przedłużona. Przedłużanie diety grozi niedoborami składników odżywczych, skrócenie - brakiem efektów.

Jednak zasadą nadrzędną jest ta, że dieta kopenhaska może być stosowana wyłącznie przez osoby cieszące się dobrym zdrowiem.

Dieta kopenhaska - produkty dozwolone

Ważnym elementem diety kopenhaskiej jest kawa, która (przy niskokalorycznym jadłospisie) ma dodawać energii. Warto jednak pamiętać, że w przypadku małej czarnej też trzeba zachować umiar. Wypijana na czczo - jak widnieje w zaleceniach diety kopenhaskiej - może podrażnić śluzówki przewodu pokarmowego i podnieść ciśnienie.

Dieta kopenhaska - produkty zakazane

Jedną z najważniejszych zasad diety kopenhaskiej jest restrykcyjne ograniczenie spożycia najbardziej kalorycznego makroskładnika, czyli tłuszczów, a także węglowodanów. Na czarnej liście są:

  • produkty smażone w głębokim tłuszczu (nie tylko mięso, ale też frytki, pączki czy placki ziemniaczane),
  • produkty typu fast food,
  • słone przekąski,
  • słodycze i wyroby cukiernicze,
  • słodzone napoje gazowane,
  • najsłodsze owoce, czyli banany, winogrona, śliwki, tak świeże, jak i suszone.

Trzydniowa dieta na płaski brzuch to mitNewseria Lifestyle

Dieta kopenhaska - oryginalny jadłospis

W diecie obowiązuje sztywny jadłospis, rozpisany na 7 dni i powtórzony w drugim tygodniu - od pierwszego do szóstego dnia. Nie przewidziano modyfikacji ani zamienników. Szablon ma zostać zrealizowany w całości, zgodnie z pierwotnymi założeniami.

Dzień pierwszy i ósmy:

  • śniadanie: czarna kawa z kostką cukru
  • obiad: 2 jajka na twardo, szklanka gotowanego szpinaku, pomidor
  • kolacja: befsztyk wołowy (200 g), 5 liści sałaty z łyżką oliwy z oliwek i sokiem z cytryny.

Dzień drugi i dziewiąty:

  • śniadanie: czarna kawa z kostką cukru
  • obiad: befsztyk wołowy (200 g), 5 liści sałaty z łyżką oliwy z oliwek i sokiem z cytryny plus surowy owoc - do wyboru: jabłko, ananas lub grapefruit
  • kolacja: plaster chudej szynki, 2/3 szklanki jogurtu naturalnego.

Dzień trzeci i dziesiąty:

  • śniadanie: czarna kawa z kostką cukru plus grzanka
  • obiad: szklanka gotowanego szpinaku, pomidor i mały surowy owoc
  • kolacja: 2 jajka na twardo, 5 liści sałaty z łyżką oliwy i sokiem z cytryny.

Dzień czwarty i jedenasty:

  • śniadanie: czarna kawa z kostką cukru
  • obiad: jajko na twardo, mała strata marchewka, małe opakowanie twarożku lub serka wiejskiego (maksymalnie 150 gr.)
  • kolacja: pół szklanki kompotu owocowego bez cukru, 2/3 szklanki jogurtu naturalnego.

Dzień piąty i dwunasty:

  • śniadanie: 1 duża starta marchewka z dodatkiem soku z cytryny
  • obiad: chuda gotowana (lub smażona bez tłuszczu) ryba, podana z sokiem z cytryny
  • kolacja: befsztyk wołowy (200 g) z sałatką z pięciu liści sałaty i 6-8 różyczek gotowanego brokułu.

Dzień szósty i trzynasty:

  • śniadanie: czarna kawa z kostką cukru plus grzanka
  • obiad: gotowana lub duszona pierś z kurczaka (bez skóry), 5 liści sałaty z łyżką oliwy z oliwek i sokiem z cytryny
  • kolacja: 2 jajka na twardo, duża marchewka.

Dzień siódmy:

  • śniadanie: herbata bez cukru (optymalnie - zielona)
  • obiad: kawałek chudego mięsa z kurczaka lub indyka (grillowany lub pieczony bez dodatku tłuszczu), owoc
  • kolacja: nic.

Dieta kopenhaska - zalety

Dieta kopenhaska
Dieta kopenhaska123RF/PICSEL

Największą zaletą diety kopenhaskiej jest szyba redukcja masy ciała. Trudno się dziwić, skoro przez blisko dwa tygodnie pozostajemy niemal na głodowych racjach żywnościowych. Wśród innych zalet wymienia się krótki czas trwania diety i możliwość skorzystania z szablonu (nie trzeba tracić czasu na wymyślanie posiłków).

Dieta kopenhaska - wady

Największą wadą tej diety jest czyhający tuż za rogiem efekt jo-jo. W trakcie 13-dniowego wyzwania metabolizm nie tylko przechodzi na tryb endogenny, ale też wyraźnie zwalnia. To ogromny minus tej diety odchudzającej. Konsekwencją spowolnienia procesów metabolicznych jest wysoce prawdopodobny efekt jo-jo. Ten zaliczany jest do odległych konsekwencji, choć nie zawsze trzeba na niego długo czekać. Wiele osób mówi o trudnym do pohamowania apetycie po zakończeniu 13-dniowej diety.

Dieta kopenhaska jest na tyle nieprzyjemnym doświadczeniem, że wiele osób rezygnuje z niej w trakcie pierwszego, a czasem na początku drugiego, tygodnia. Wśród przyczyn wymienia się czynniki, które tak skutecznie pogarszają samopoczucie, że uniemożliwiają realizację codziennych obowiązków. Najczęstszymi są:

  • bóle i zawroty głowy,
  • spadek energii i sił witalnych,
  • osłabienie, nudności, wymioty,
  • wyraźne pogorszenie nastroju, wahania nastroju, nadpobudliwość, drażliwość, a także apatia i senność,
  • sztywny jadłospis wyklucza stosowanie tej diety u osób z alergią na konkretne produkty,
  • dieta kopenhaska nie uwzględnia preferencji smakowych czy innych czynników, które determinują dobór produktów do jadłospisu (chociażby rezygnacji ze spożycia mięsa i innych produktów odzwierzęcych - dieta bazuje na jajkach),
  • jadłospis nie jest oparty na zasadach zdrowego żywienia, posiłki nie są zbilansowane, nie dostarczają wszystkich niezbędnych składników odżywczych, tak makro-, jak i mikroskładników, a także witamin i błonnika.

Dieta kopenhaska - skuteczność natychmiastowa i długofalowa

Na pierwszy rzut oka dieta kopenhaska wydaje się bardzo skuteczna. Jak donoszą osoby, które wdrożyły ją w życie, w trakcie 13 dni schudły 5-10 kilogramów. To robi wrażenie, ale na krótko, i nie ma nic wspólnego ze zdrowiem. Jak powszechnie wiadomo, rozsądne odchudzanie to takie, które pozwala zrzucić 0,5 do 1 kilograma na tydzień. W przypadku diety kopenhaskiej efekty są równie spektakularne, co nietrwałe.

Skuteczność długofalowa diety jest oceniana negatywnie. Zrzucone kilogramy, w związku ze spowolnionym metabolizmem i rozbudzonym (po 13 dniach głodówki) wilczym apetytem, szybko wracają. Nierzadko z nawiązką!

Dieta kopenhaska - kto może się jej podjąć?

Dieta kopenhaska została przygotowana z myślą o dorosłych osobach zdrowych, które mają nadwagę lub otyłość, i nie pracują fizycznie. Jadłospis jest tak ubogokaloryczny, że wykonywanie pracy fizycznej mogłoby być ryzykowne dla zdrowia.

Przed wdrożeniem w życie diety kopenhaskiej warto skonsultować się z dietetykiem i lekarzem. To bardzo trudna - wymagająca mocnego charakteru - dieta. Nie od dziś wiadomo, że "człowiek głodny, to człowiek zły".

Dieta kopenhaska - przeciwwskazania

Diety kopenhaskiej nie powinny stosować:

  • dzieci i młode osoby w trakcie dojrzewania,
  • osoby z niewielką nadwagą,
  • kobiety ciężarne i matki karmiące,
  • osoby ze skłonnością do zaparć (mogą się nasilić).

Dieta kopenhaska - konsekwencje zdrowotne

Ten model nie jest wskazany przy wielu jednostkach chorobowych, w tym:

  • miażdżycy, podniesionym poziomie cholesterolu we krwi i innych schorzeniach kardiologicznych,
  • cukrzycy i insulinooporności,
  • depresji i innymi problemach w obszarze zdrowia psychicznego,
  • dysfunkcjach nerek,
  • osteoporozie.

Dieta kopenhaska nie zapewnia kompletu - niezbędnych dla zdrowia i niezakłóconego przebiegu procesów życiowych - składników odżywczych, może więc nasilić objawy chorób przewlekłych i pogorszyć ogólny stan zdrowia. Jak każda dieta ubogoenergetyczna może też nasilić działania niepożądane przyjmowanych leków.

dieta
dieta123RF/PICSEL

Dieta kopenhaska, i co dalej?

Dieta kopenhaska może być sprawdzianem siły charakteru, wszak trzeba mieć stalowe nerwy, żeby przejść przez nią bez szwanku. Nie jest jednak metodą, która pozwala wypracować zdrowe nawyki, nie uczy komponowania pełnowartościowych posiłków. Uczy przetrwania, ale nie jest drogą ani do zdrowia, ani do trwałej redukcji zbędnych kilogramów.

Po zakończeniu diety kopenhaskiej - o ile ktoś zdecyduje się ją podjąć - warto zacząć pracę nad zdrową relacją z jedzeniem, która jest daleka od permanentnego głodzenia się i obsesyjnego zajadania wilczego głodu. Mądry, zbilansowany jadłospis jest najlepszą receptą na zdrowie i redukcję zbędnych kilogramów. Metoda małych kroków przynosi trwałe efekty.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas