Robert Rozmus: W czasie pandemii spełnia się w roli ojca
Robert Rozmus zdobył popularność jako aktor kabaretowy, prezenter oraz uczestnik programów rozrywkowych. Ostatnio wziął udział w akcji specjalnej Interii #KiedyBędzieNormalnie i zdradził, jak radzi sobie z izolacją.
Rozmus jest absolwentem wydziału aktorskiego PWSFTViT w Łodzi. Współpracował z wieloma teatrami polskimi, m.in. Nowym w Warszawie, Muzycznym "Roma", Teatrem Komedia, Bajka i Capitol.
Rozpoznawalność oraz sympatię widzów przyniosły mu występy w Kabarecie Olgi Lipińskiej. Rozmus zajmuje się również dubbingiem. Jego głos mogliśmy usłyszeć m.in. w "Pingwinach z Madagaskaru" czy "Autach". Wielokrotnie dubbingował głos królika Bugsa w różnych produkcjach.
W ramach akcji Interii #KiedyBędzieNormalnie przyznał, że w czasie pandemii spełnia się w roli ojca oraz głowy rodziny (jego pierwsza córka - Tosia - przyszła na świat w 2015 roku). W związku z tym nie ma zbyt wiele czasu na inne aktywności.
Kiedy jednak już go znajdzie, uczy się tekstu do sztuki "Metoda na wnuczka", która po zakończeniu pandemii zostanie wystawiona w Teatrze Kamienica.
Rozmus dodał również, że nie popada w depresyjne stany, bo przymusowy urlop musi się przecież kiedyś skończyć.
A wtedy... wreszcie zgoli brodę!
Zachęcamy do obejrzenia całego nagrania!
***
Artykuł powstał w ramach akcji portalu Interia #KiedyBędzieNormalnie", w której przedstawiciele świata kultury i sportu dzielą się z czytelnikami portalu swoimi refleksjami na temat obecnej sytuacji, zdradzają, za czym tęsknią i czego im brakuje najbardziej, jak radzą sobie ze stresem oraz jakie mają plany na czas po pandemii.
W naszej akcji wzięli udział również: