Miażdżą narządy wewnętrzne i powodują bóle kręgosłupa. Oto najgorsze pozycje do spania
Sen ma ogromne znaczenie dla naszego samopoczucia. Dlatego też dużą rolę w tym, aby przebiegał spokojnie, odgrywa pozycja, w jakiej śpimy. Niektóre mogą mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie. Unikaj spania w ten sposób, a twój organizm z pewnością ci się odwdzięczy!
Na brzuchu, na boku, z ugiętym kolanem czy na plecach - każdy z nas ma swoje ulubione pozycje do snu. Jednak nie każda z nich pozwoli zatopić się w objęciach Morfeusza równie skutecznie. Od tego jak śpimy, zależy czy rano obudzimy się wyspani i gotowi na kolejne wyzwania.
Niewłaściwa pozycja może powodować nie tylko problemy z zasypianiem, ale również prowadzić do bólu różnych narządów i odbijać się na urodzie.
Człowiek potrzebuje minimum 8 godzin snu na dobę. To liczba podawana przez ekspertów od lat i raczej nie ulega zmianie. Chociaż co jakiś czas pojawiają się nowe badania na temat odpowiedniej długości snu, to naukowcy i lekarze twierdzą, że byłoby idealnie, gdybyśmy poświęcali na sen od 7 do 8 godzin.
Na długość snu wpływa wiek. Noworodki przez trzy pierwsze miesiące życia potrzebują od 14 do 17 godzin snu, z kolei roczne dzieci i 2-latki od 11 do 14 godzin. Z wiekiem liczba ta się zmniejsza, bo na przykład przedszkolaki w wieku od 3 do 5 lat śpią od 10 do 13 godzin.
Zobacz również: Ortopedzi biją na alarm. Oto najgorsza pozycja do spania
Odpowiednia dawka snu to jedno. Na nasze zdrowie wpływa również to, w jaki sposób śpimy.
W nocy pozostajemy w tej samej pozycji od kilkunastu minut do nawet kilku godzin - niewielu osobom udaje się przespać całą noc w jednym ułożeniu.
Jesienią 2022 roku w serwisie sciencealert.com zostały zaprezentowane wyniki badania dotyczące "optymalnej" pozycji do snu. Udział w nim wzięło ponad 660 uczestników.
Jak wykazały badania, w trakcie snu uczestnicy przez prawie 54 proc. czasu leżeli na boku, 37 proc. na plecach i niemal 7 proc. na brzuchu.
Eksperci zwracają uwagę, że pozycję w trakcie snu najczęściej zmieniają mężczyźni, zwłaszcza mający mniej niż 35 lat.
Zobacz również:
Nocny problem. Bezsenność: przyczyny i leczenie
Pozycja przybrana do snu wpływa na ucisk określonych partii ciała i tym samym rozluźnienie innych. Wpływa na mięśnie, kości, żołądek, jelita, płuca, wątrobę czy pęcherz, co oddziałuje na procesy zachodzące w ciele.
Dlatego też tak ważne jest unikanie pewnych pozycji do snu, które mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie. Przez nie częściej będziemy się budzić niewyspani, mieć gorsze samopoczucie i odczuwać różne bóle.
Oto niektóre skutki spania w niewłaściwej pozycji:
- bóle brzucha,
- bóle głowy,
- obolałe mięśnie,
- zmęczenie,
- występujące przedwcześnie zmarszczki,
- senne koszmary,
- ból karku.
Zobacz również:
Miażdży narządy wewnętrzne. Oto najgorsza pozycja do spania
Poniżej przedstawiamy listę pozycji do snu, których lepiej unikać. Oto i one:
Pozycja embrionalna. Problemy z trawieniem to nie wszystko
Pozycja embrionalna, nazywana również pozycją płodową, w przekonaniu niektórych uchodzi za zalecaną. W rzeczywistości nie przynosi naszemu zdrowiu zbyt wielu korzyści. Jest to pozycja, w której leżymy na boku, a nasze plecy są zaokrąglone. Głowę pochylamy do przodu i kierujemy w stronę klatki piersiowej, a nogi podkurczamy.
Taka pozycja sprawia, że ciało jest nadmiernie ściśnięte, przez co dochodzi do nadmiernego ucisku na klatkę piersiową, brzuch i narządy wewnętrzne. Prowadzi to do problemów z trawieniem i dotlenieniem organizmu.
To jednak nie koniec, bo pozycja embrionalna powoduje nacisk na jedno z bioder i obciąża kręgosłup, który jest dodatkowo nienaturalnie wygięty. Dlatego też o poranku mogą nas boleć stawy kolanowe, kark i plecy.
Śpisz na brzuchu? Lekarze nie mają dobrych wieści. To jedna z najmniej odpowiednich pozycji do snu przede wszystkim ze względu na uciskanie narządów wewnętrznych, a zbytni ucisk na żołądek może prowadzić do zgagi.
Spanie na brzuchu wpływa również niekorzystnie m.in. na odcinek lędźwiowy, szyjny i piersiowy kręgosłupa. A to przyczynia się do pogłębiania jego schorzeń i porannych bólów karku i górnej części pleców.
Do listy należy również dodać negatywny wpływ na układ oddechowy i trawienny.
Gdy śpimy na brzuchu, naciskamy twarzą na poduszkę. Tym samym przyczyniamy się do wcześniejszego powstawania zmarszczek.
Krzyżujesz ręce na klatce piersiowej w trakcie snu? Szykuj się na problemy.
Śpisz na wznak z rękami skrzyżowanymi na klatce piersiowej? Taka pozycja do snu może powodować problemy z oddychaniem. Wszystko przez nadmierny ucisk płuc, przez który może dojść do niedotlenienia organizmu.
Za najzdrowszą i najlepszą pozycję do spania uchodzi pozycja na plecach. Dzięki takiemu ułożeniu ciała odciążamy kręgosłup, mięśnie i kark.
Ręce i nogi są wówczas wyprostowane, a głowa delikatnie uniesiona ku górze, dzięki czemu lepiej nam się oddycha. Śpiąc na plecach, nie uciskamy narządów, a krew swobodnie krąży.
Spanie na plecach jest zalecane osobom borykającym się z bólami karku i kręgosłupa, ponieważ w takim ułożeniu rozluźniają się mięśnie.
Takiego ułożenia ciała do snu powinny się wystrzegać jednak osoby cierpiące na bezdech senny, który w niektórych przypadkach może prowadzić do niedotlenienia. W tym przypadku objawy zmniejszają się podczas spania na boku.
Pomocna okazuje się tu terapia pozycyjna, która polega na działaniach mających na celu wsparcie kręgosłupa w utrzymaniu bocznej pozycji podczas snu. Wykorzystuje się w niej przedmioty takie jak np. piłeczka tenisowa, umieszczane w okolicy pleców, co zapobiega przekręcaniu się na plecy.
***