Te dwa składniki znajdziesz w ulubionych daniach. Mogą ci zaszkodzić
Olej palmowy oraz glutaminian sodu od lat stosowane są w przemyśle spożywczym. Mogłoby się więc wydawać, że nie stanowią zagrożenia dla naszego zdrowia i są bezpieczne. Niestety, badania wykazały, że stosowane w nadmiarze mogą być szkodliwe. Jak wpływają na organizm?
Olej palmowy używany jest głównie do produkcji słodyczy. Nic dziwnego, bo jest tani, trwały i dobrze komponuje się na przykład z kakao. To dlatego znajdziemy go w czekoladach, batonach, kremach czekoladowych, ciastach i ciasteczkach, ale także chipsach i innych popularnych przekąskach. Olej palmowy stosowany jest też do produkcji lodów, margaryn i masła roślinnego. Znajdziemy go również w tanim, pakowanym w folię pieczywie z długim terminem przydatności do spożycia, bułkach do hamburgerów, pieczywie tostowym, cieście na pizzę czy gotowym cieście francuskim. Przyjęło się, że im tańszy i bardziej przetworzony produkt, tym większe prawdopodobieństwo, że znajdziemy w nim olej palmowy.
Olej palmowy w czystej, nierafinowanej postaci jest dość wartościowym produktem, bogatym w cenne składniki mineralne i witaminy. Ze względów ekonomicznych przemysł spożywczy stosuje jednak głównie rafinowany i utwardzony olej palmowy z długą przydatnością do spożycia - nie zawiera on żadnych wartościowych składników odżywczych, a może być wręcz szkodliwy!
Rafinowany olej palmowy zawiera dużo nasyconych kwasów tłuszczowych, które sprzyjają odkładaniu się cholesterolu, co prowadzi do zmian miażdżycowych i rozwoju groźnych dla życia chorób. Kwasy te zaburzają również metabolizm, co jest przyczyną nadwagi i otyłości.
Produkcja oleju palmowego ma jeszcze jedną ciemną stronę - związana jest z wycinaniem i karczowaniem naturalnych lasów deszczowych pod plantacje, co ma bardzo negatywny wpływ na środowisko i pozbawia siedlisk wiele gatunków zwierząt. W wyniku tej działalności zagrożone wyginięciem są np. orangutany.
Drugą, szkodliwą dla naszego zdrowia substancją, dostępną w wielu popularnych produktach jest glutaminian sodu, nazywany wzmacniaczem smaku i określany symbolem E 621. Glutaminian sodu to aminokwas występujący naturalnie w niektórych pokarmach oraz w organizmie człowieka. Jego syntetyczna forma dodawana jest do gotowych zmian w celu podniesienia ich walorów smakowych.
Glutaminian sodu dodawany jest do takich produktów jak:
- sosy
- konserwy rybne
- konserwy mięsne
- przyprawy
- zupy instant
- parówki
- pasztety
- kostki rosołowe
- wędliny
- produkty fast food.
W badaniach klinicznych nie stwierdzono wprawdzie szczególnej szkodliwości glutaminianu sodu dla zdrowia, ale udowodniono, że jego nadmierne spożycie może prowadzić do takich dolegliwości jak:
- zawroty głowy
- przyspieszone bicie serca
- nerwica i niepokój
- nadmierna potliwość
- reakcje alergiczne.
Glutaminian sodu może być też odpowiedzialny za problemy układu pokarmowego.
Zobacz również: Najczęstsze niedobory w diecie Polaków. Ciebie też dotyczą?